Strefa w działaniu
Dziesięć lat minęło od powstania Strefy Wyobraźni. To była oddolna inicjatywa paru osób. Ten obecnie już kilkunastoosobowy zespół, parający się twórczością artystyczną, radzi sobie dobrze, a nawet o wiele lepiej niż się początkowo sceptykom wydawało. Jej trzon stanowią malarze. Są też fotograficy, rzeźbiarze, graficy komputerowi i też ci, którzy tkają gobeliny czy inne tkaniny artystyczne. By być zaliczonym w skład naszej grupy, trzeba być i czuć się tym, którego zazwyczaj nazywa się artystą. Natomiast nie jest to uwarunkowane byciem już „kimś”, znanym i uznanym twórcą. Nasi członkowie są różnego wieku, różnych zawodów i o różnym statusie społecznym. Jednak, co jest bardzo ważne, są oni mniej czy bardziej utalentowani, mniej czy bardziej wykształceni, ale wszyscy są pasjonatami sztuki.
Strefa Wyobraźni to dosyć dziwna organizacja. Nie ma u nas funkcji prezesa, przewodniczącego, skarbnika, sekretarza i organu kontrolnego, czyli komisji rewizyjnej. Nie ma też najważniejszego organu władzy - zarządu. Mało tego, nie płacimy składek i nie posiadamy legitymacji członkowskich. Nie mamy też statutu, regulaminów itp. Nie jesteśmy nigdzie zarejestrowani, choćby w Sądzie czy w Urzędzie Miasta Poznania. Mamy za to niekwestionowanych, akceptowanych oraz szanowanych liderów - Annę Klimaszewską, Annę Kruczkowską i Janusza Biernackiego.
Raczej trudno jest sobie wyobrazić stowarzyszenie, związek twórczy bez pieniędzy, bez dotacji. A jednak my bez tego wszystkiego działamy. Nie mamy nic, a mimo to nie narzekamy. Dzieje się u nas całkiem nieźle. A nawet dobrze. Podstawowa nasza działalność to wystawy nie tylko własnych prac, ale również zaproszonych gości. Zorganizowaliśmy 72 ekspozycje zbiorowe i 30 indywidualnych. Pomieszczeń galeryjnych na ten cel użyczają nam nieodpłatnie domy kultury, biblioteki, kluby osiedlowe, restauracje. Gościła nas Filharmonia w Zielonej Górze. Na razie raz. A w gościnnych salach muzealnych w Gostyniu prezentowaliśmy nasze prace plastyczne już po raz czwarty. Cieszą nas tacy sponsorzy. Dziękujemy Wam.
Osobne podziękowanie należy się Maciejowi Walerowskiemu, właścicielowi znajdującego się w centrum Poznania zabytkowego ogólnodostępnego lokalu Kamea Cafe. To tam w urokliwych wnętrzach przez trzy lata odbywały się nasze cykliczne wystawy zbiorowe
i indywidualne. Przez kolejny rok, od maja 2017 w tym samym miejscu, ale w nowym lokalu CAFE & RESTAURANT "MANDALA" wystawą zbiorową rozpoczęliśmy kolejny cykl naszych prezentacji. Były to cztery wystawy, w tym jedna szczególna z okazji jubileuszu naszej grupy. W maju 2018 roku lokal został niestety zlikwidowany. Właścicielowi MANDALI, Panu Patrykowi Siwakowi DZIĘKUJEMY ZA DOBRĄ WSPÓŁPRACĘ.
W lokalach CAFFE CREMA, który mieści się w CENTRUM HANDLOWYM Poznań Plaza oraz CAFFE CREMA przy ul. Wojskowej 1 gdzie właścicielem jest Pan Piotr Kociałkowski w 2022 zakończyliśmy współpracę. DZIĘKUJEMY za 6 lat ciekawych i "barwnych".
W 2022 zakończyliśmy współpracę również w FABRYCE ZDROWIA Barbary Grochulskiej (Studio masażu - Gabinet odnowy biologicznej w Zielonej Górze ul. Generała Jarosława Dąbrowskiego 52) oraz w Galerii Klubu Osiedlowego Spółdzielni Mieszkaniowej "Dębczak" Os. Dębina 107 w Poznaniu. Pozostały miłe wspomnienia.
Obecnie działamy w jednym miejscu i mamy nadzieję, że na długo będzie naszym stałym miejscem wystawowym.
To Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu "OAZA" KÓRNIK ul. I. Krasickiego 1.
STREFA WYOBRAŹNI objęła swoim PATRONATEM piętnaście wystaw.
Prawie każda działalność organizatorska wiąże się z kosztami, głównie wydatkami pieniężnymi. Za co musimy płacić? Na przykład za transport. Przynajmniej za benzynę do samochodu. Poza tym druk i wysyłka zaproszeń, plakaty i ogłoszenia. To te podstawowe sprawy. Są też inne konieczne i czasami niespodziewane wydatki, chociażby zakup kwiatów i drobnych upominków. Czy bierzemy kredyty z banku? Broń Boże, bo te trzeba spłacać i to z odsetkami. Wszystkie poniesione koszty dzielone są po równo wśród uczestników zdarzenia. I szafa gra. Nie było tak, by w tej kwestii były nieporozumienia, kłótnie, czy miały miejsce jakieś inne przykre sytuacje. Nic takiego! Mamy do siebie zaufanie. Wydaje się, że pełne. Oby tak dalej. Czego życzę wszystkim Koleżankom i Kolegom oraz sobie.
Kazimierz Rafalik
Zapraszamy
luty 2024
Dziesięć lat minęło od powstania Strefy Wyobraźni. To była oddolna inicjatywa paru osób. Ten obecnie już kilkunastoosobowy zespół, parający się twórczością artystyczną, radzi sobie dobrze, a nawet o wiele lepiej niż się początkowo sceptykom wydawało. Jej trzon stanowią malarze. Są też fotograficy, rzeźbiarze, graficy komputerowi i też ci, którzy tkają gobeliny czy inne tkaniny artystyczne. By być zaliczonym w skład naszej grupy, trzeba być i czuć się tym, którego zazwyczaj nazywa się artystą. Natomiast nie jest to uwarunkowane byciem już „kimś”, znanym i uznanym twórcą. Nasi członkowie są różnego wieku, różnych zawodów i o różnym statusie społecznym. Jednak, co jest bardzo ważne, są oni mniej czy bardziej utalentowani, mniej czy bardziej wykształceni, ale wszyscy są pasjonatami sztuki.
Strefa Wyobraźni to dosyć dziwna organizacja. Nie ma u nas funkcji prezesa, przewodniczącego, skarbnika, sekretarza i organu kontrolnego, czyli komisji rewizyjnej. Nie ma też najważniejszego organu władzy - zarządu. Mało tego, nie płacimy składek i nie posiadamy legitymacji członkowskich. Nie mamy też statutu, regulaminów itp. Nie jesteśmy nigdzie zarejestrowani, choćby w Sądzie czy w Urzędzie Miasta Poznania. Mamy za to niekwestionowanych, akceptowanych oraz szanowanych liderów - Annę Klimaszewską, Annę Kruczkowską i Janusza Biernackiego.
Raczej trudno jest sobie wyobrazić stowarzyszenie, związek twórczy bez pieniędzy, bez dotacji. A jednak my bez tego wszystkiego działamy. Nie mamy nic, a mimo to nie narzekamy. Dzieje się u nas całkiem nieźle. A nawet dobrze. Podstawowa nasza działalność to wystawy nie tylko własnych prac, ale również zaproszonych gości. Zorganizowaliśmy 72 ekspozycje zbiorowe i 30 indywidualnych. Pomieszczeń galeryjnych na ten cel użyczają nam nieodpłatnie domy kultury, biblioteki, kluby osiedlowe, restauracje. Gościła nas Filharmonia w Zielonej Górze. Na razie raz. A w gościnnych salach muzealnych w Gostyniu prezentowaliśmy nasze prace plastyczne już po raz czwarty. Cieszą nas tacy sponsorzy. Dziękujemy Wam.
Osobne podziękowanie należy się Maciejowi Walerowskiemu, właścicielowi znajdującego się w centrum Poznania zabytkowego ogólnodostępnego lokalu Kamea Cafe. To tam w urokliwych wnętrzach przez trzy lata odbywały się nasze cykliczne wystawy zbiorowe
i indywidualne. Przez kolejny rok, od maja 2017 w tym samym miejscu, ale w nowym lokalu CAFE & RESTAURANT "MANDALA" wystawą zbiorową rozpoczęliśmy kolejny cykl naszych prezentacji. Były to cztery wystawy, w tym jedna szczególna z okazji jubileuszu naszej grupy. W maju 2018 roku lokal został niestety zlikwidowany. Właścicielowi MANDALI, Panu Patrykowi Siwakowi DZIĘKUJEMY ZA DOBRĄ WSPÓŁPRACĘ.
W lokalach CAFFE CREMA, który mieści się w CENTRUM HANDLOWYM Poznań Plaza oraz CAFFE CREMA przy ul. Wojskowej 1 gdzie właścicielem jest Pan Piotr Kociałkowski w 2022 zakończyliśmy współpracę. DZIĘKUJEMY za 6 lat ciekawych i "barwnych".
W 2022 zakończyliśmy współpracę również w FABRYCE ZDROWIA Barbary Grochulskiej (Studio masażu - Gabinet odnowy biologicznej w Zielonej Górze ul. Generała Jarosława Dąbrowskiego 52) oraz w Galerii Klubu Osiedlowego Spółdzielni Mieszkaniowej "Dębczak" Os. Dębina 107 w Poznaniu. Pozostały miłe wspomnienia.
Obecnie działamy w jednym miejscu i mamy nadzieję, że na długo będzie naszym stałym miejscem wystawowym.
To Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu "OAZA" KÓRNIK ul. I. Krasickiego 1.
STREFA WYOBRAŹNI objęła swoim PATRONATEM piętnaście wystaw.
Prawie każda działalność organizatorska wiąże się z kosztami, głównie wydatkami pieniężnymi. Za co musimy płacić? Na przykład za transport. Przynajmniej za benzynę do samochodu. Poza tym druk i wysyłka zaproszeń, plakaty i ogłoszenia. To te podstawowe sprawy. Są też inne konieczne i czasami niespodziewane wydatki, chociażby zakup kwiatów i drobnych upominków. Czy bierzemy kredyty z banku? Broń Boże, bo te trzeba spłacać i to z odsetkami. Wszystkie poniesione koszty dzielone są po równo wśród uczestników zdarzenia. I szafa gra. Nie było tak, by w tej kwestii były nieporozumienia, kłótnie, czy miały miejsce jakieś inne przykre sytuacje. Nic takiego! Mamy do siebie zaufanie. Wydaje się, że pełne. Oby tak dalej. Czego życzę wszystkim Koleżankom i Kolegom oraz sobie.
Kazimierz Rafalik
Zapraszamy
luty 2024
MACIEJ WALEROWSKI
Poznań ul. Wrocławska 25
Właściciel lokalu CAFE KAMEA - GALERIA,
w którym STREFA WYOBRAŹNI przez trzy lata miała swoją galerię.
Panie Macieju - DZIĘKUJEMY ZA GOŚCINĘ
Poznań ul. Wrocławska 25
Właściciel lokalu CAFE KAMEA - GALERIA,
w którym STREFA WYOBRAŹNI przez trzy lata miała swoją galerię.
Panie Macieju - DZIĘKUJEMY ZA GOŚCINĘ
GALERIA Mandala Cafe & Restaurant było miejscem dla ciała i dla ducha, enklawa relaksu w samym centrum rozpędzonego Poznania. Smak, zapach i niepowtarzalna atmosfera łączyły się tutaj ze szczyptą sztuki, kultury i rozwoju, zarówno osobistego i duchowego.
Kawy z trzech kontynentów, naturalne napary kwiatowo-ziołowe oraz pyszne, świeżo pieczone ciasto to nasza propozycja na wyjątkowe, aromatyczne popołudnie. To jednak nie wszystko! Mandala była również doskonałą kuchnią oparta na świeżych, sezonowych produktach.
Nasi kucharze dbali o każdy szczegół zarówno smakowy jak i estetyczny, a zmienna karta gwarantowała, że u nas nigdy nie było nudno!
Kawy z trzech kontynentów, naturalne napary kwiatowo-ziołowe oraz pyszne, świeżo pieczone ciasto to nasza propozycja na wyjątkowe, aromatyczne popołudnie. To jednak nie wszystko! Mandala była również doskonałą kuchnią oparta na świeżych, sezonowych produktach.
Nasi kucharze dbali o każdy szczegół zarówno smakowy jak i estetyczny, a zmienna karta gwarantowała, że u nas nigdy nie było nudno!
PRZEZ CAŁY 2018 ROK MIELIŚMY KOLEJNY, NOWY LOKAL, NOWE MIEJSCE WYSTAWOWE. - właścicielce Pani Grażynie DZIĘKUJEMY ZA GOŚCINĘ.
"Galeria smaków" łączyła w sobie sztukę w formie nietuzinkowych kaw, zaskakujących koktajli, osobliwych deserów, a także ciekawych obrazów. |
GALERIA SMAKÓW Zielona Góra ul. Niepodległości 31 Kontakt: facebook: kawiarnia "Galeria smaków" tel. 603 078 013 @kawiarniagaleriasmakow |
2022 Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu OAZA, to nowoczesny kompleks sportowo – rekreacyjny, który oferuje szeroki asortyment atrakcji i usług. Do najważniejszych atrakcji można zaliczyć: halę sportową, pływalnię, która oferuje basen sportowy, rekreacyjny, brodzik, whirlpool, zjeżdżalnię z rwącą rzeką. Zachęcamy do skorzystania z odnowy biologicznej, w skład której wchodzi sauna sucha, parowa, na podczerwień, tężnie solankowe, gabinet masażu i rollmasażu oraz solarium. Ponadto obiekt zaprasza na siłownię, zajęcia fitness, sztuki walki oraz na rehabilitację.
W roku (2020) Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu OAZA obchodziło swoje 10 – lecie. Aby w pełni zaspokoić potrzeby wciąż powiększającej się liczbie naszych klientów, kórnicka OAZA nieprzerwanie rozszerza zakres zajęć z dziedziny rekreacji, sportu i edukacji. Obiekt pozwala nie tylko na rozwój sportów halowych, ale także na organizację imprez kulturalnych.
OAZA ma już na swoim koncie organizację mistrzostw Polski młodzików w judo, międzynarodowe turnieje piłki nożnej, mistrzostwa Polski w koszykówce, mistrzostwa Wielkopolski w koszykówce, mistrzostwa Wielkopolski w siatkówce halowej, mistrzostwa Wielkopolski w pływaniu Masters, mistrzostwa Wielkopolski na ergometrze wioślarskim, turnieje mini kosza, turnieje Reiss Cup i inne. Szereg cyklicznie organizowanych imprez dodatkowo nadaje atrakcyjności usług. Warto wspomnieć o corocznej organizacji Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Towarzyskiego oraz Grand Prix Senior Dance, Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, a także imprezie urodzinowej – Balu Niepodległościowym, które przyciągają dużą liczbę gości.
2022
Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu OAZA to miejsce, gdzie każdy chce się zrelaksować, odprężyć, odreagować i wypocić podczas zajęć (na fitnessie, basenie, w saunie czy na słowni) nagromadzony przez cały dzień stres. To także miejsce spotkań, gdzie przy gorącej kawie i smacznej przekąsce można przyglądać się pięknym pracom Oazowej Galerii.
Sam pomysł na stworzenie Galerii wystawowej w Centrum Oaza pojawił się w 2013 roku. Pomysłodawcą jest Dyrektor KCRiS OAZA (pracujący od początku powstania Centrum) - Wojciech Kiełbasiewicz. Do dnia dzisiejszego odbyło się ok 40 wystaw i ponad 30 wernisaży. Jest nam bardzo miło kiedy to odwiedzający Oazę sami zgłaszają chęć współpracy wpisując się do kalendarium następnych wystaw. Jak się okazuje są to artyści nie tylko z całej Polski, lecz także z innych krajów.
Poza cyklicznymi wystawami jakie odbywają się w Kórnickim Centrum Rekreacji i Sportu OAZA prezentujemy niezależnie wystawę zbiorową STREFY WYOBRAŹNI, z którą nieprzerwanie współpracujemy od 2017 roku.
Zapraszamy codziennie od 6:30 do 22:30!
W roku (2020) Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu OAZA obchodziło swoje 10 – lecie. Aby w pełni zaspokoić potrzeby wciąż powiększającej się liczbie naszych klientów, kórnicka OAZA nieprzerwanie rozszerza zakres zajęć z dziedziny rekreacji, sportu i edukacji. Obiekt pozwala nie tylko na rozwój sportów halowych, ale także na organizację imprez kulturalnych.
OAZA ma już na swoim koncie organizację mistrzostw Polski młodzików w judo, międzynarodowe turnieje piłki nożnej, mistrzostwa Polski w koszykówce, mistrzostwa Wielkopolski w koszykówce, mistrzostwa Wielkopolski w siatkówce halowej, mistrzostwa Wielkopolski w pływaniu Masters, mistrzostwa Wielkopolski na ergometrze wioślarskim, turnieje mini kosza, turnieje Reiss Cup i inne. Szereg cyklicznie organizowanych imprez dodatkowo nadaje atrakcyjności usług. Warto wspomnieć o corocznej organizacji Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Towarzyskiego oraz Grand Prix Senior Dance, Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, a także imprezie urodzinowej – Balu Niepodległościowym, które przyciągają dużą liczbę gości.
2022
Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu OAZA to miejsce, gdzie każdy chce się zrelaksować, odprężyć, odreagować i wypocić podczas zajęć (na fitnessie, basenie, w saunie czy na słowni) nagromadzony przez cały dzień stres. To także miejsce spotkań, gdzie przy gorącej kawie i smacznej przekąsce można przyglądać się pięknym pracom Oazowej Galerii.
Sam pomysł na stworzenie Galerii wystawowej w Centrum Oaza pojawił się w 2013 roku. Pomysłodawcą jest Dyrektor KCRiS OAZA (pracujący od początku powstania Centrum) - Wojciech Kiełbasiewicz. Do dnia dzisiejszego odbyło się ok 40 wystaw i ponad 30 wernisaży. Jest nam bardzo miło kiedy to odwiedzający Oazę sami zgłaszają chęć współpracy wpisując się do kalendarium następnych wystaw. Jak się okazuje są to artyści nie tylko z całej Polski, lecz także z innych krajów.
Poza cyklicznymi wystawami jakie odbywają się w Kórnickim Centrum Rekreacji i Sportu OAZA prezentujemy niezależnie wystawę zbiorową STREFY WYOBRAŹNI, z którą nieprzerwanie współpracujemy od 2017 roku.
Zapraszamy codziennie od 6:30 do 22:30!