Krzysztof Kłosowicz urodzony w 1957 roku w Bydgoszczy.
Uczeń Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Bydgoszczy, ognisko plastyczne przy PLSP, prywatne lekcje u Jana Szkaradka.
Drogę wskazał mu niezapomniany Marian Turwid (Dyrektor PLSP w Bydgoszczy), oraz:bracia Byrgerowie, Rybiańska, Matwiejewicz, Szkaradek oraz Olaf Krzysztofek (scenograf), Roman Wilchelmi (aktor), Wiesław Drzewicz (aktor), Hieronim Konieczka (aktor), Zygmunt Wojdan (Dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy), Andrzej Szwalbe (Dyrektor Filharmonii Pomorskiej, Joanna Witt-Jonscher (art.plast.) ) i wielu innych wspaniałych ludzi...
Pochodzi z rodziny artystycznej. Rodzice byli aktorami scen polskich, a matka Ewa Studencka–Kłosowicz (Honorowy Obywatel Bydgoszczy, sanitariuszka AK pseud."Kora" zgrup. "Kryska" w Powstaniu Warszawskim - Górny Czerniaków) dodatkowo zajmowała się malarstwem.
Dziadek - Stanisław Studencki tworzył z Wojciechem Kossakiem w jednej pracowni w Krakowie. W jego rodzinnym domu często odbywały się spotkania ludzi sztuki w których chętnie uczestniczył. Poznał wiele znanych osób z kręgu muzyki, teatru, filmu i sztuk plastycznych, które pomogły mu ukierunkować dalsze zainteresowania.
Pracował jako plastyk-grafik-dekorator w następujących bydgoskich firmach:
Teatr Polski, Filharmonia Pomorska,
Zakłady Sklejek i Chemicznego Przerobu Drewna, Pałac Młodzieży, uczył dzieci i młodzież rysunku i malarstwa w świetlicy socjoterapeutycznej MOPS.
Założył dwie własne firmy reklamowe,w których zajmował się usługami graficznymi i projektowaniem reklam dla zleceniodawców.
Jednocześnie malował obrazy, brał udział w wystawach i konkursach gdzie otrzymywał dyplomy i nagrody.(14 wystaw krajowych,
4 zagraniczne).
Interesuje się sztuką, architekturą, turystyką, archeologią, fotografią, grafiką komputerową, muzyką.
Bardzo lubi podróżować.Jego prace znajdują się w wielu domach w kraju i za granicą. W kilku kościołach, zakładach pracy i galeriach.
W 2006 roku przyjechał do Barlinka zmieniając wszystko w swoim życiu. Zakochał się w mieście - postanowił tu zostać. Poznaje historię i kulturę miasta i regionu, podziwia krajobrazy, fotografuje piękno Barlinka i okolic. Od czasu przyjazdu zbiera fotografie
i materiały opisowe dotyczące starego i współczesnego Barlinka. W efekcie rozpoczął prace nad uwiecznianiem miasta i tychże okolic na płótnach. Spotkał się z życzliwością mieszkańców i ich ciepłym przyjęciem. Poznał ciekawych ludzi, którzy chętnie opowiadali mu historię Miasta. W jego twórczości największą rolę odgrywa Aldona Horoszewicz, która jest jego muzą, (sama zajmuje się malarstwem
i historią miasta i regionu). Wiele czyta publikacji, książek i materiałów historycznych o mieście. Często wystawia swoje prace na kiermaszach regionalnych, przy okazji różnego rodzaju świąt i uroczystości w Barlinku, miastach i miasteczkach województwa zachodniopomorskiego i lubuskiego oraz targach i pokazach sztuki w Niemczech. Można go również spotkać latem w dni wolne od pracy przed "Starą Galerią" Haliny Fijałkowskiej, gdzie wystawia swoje prace. Bierze czynny udział w wystawach, plenerach oraz imprezach związanych ze sztuką. Lubi rozmawiać o historii miasta, przyrodzie, propagując niezaprzeczalne walory regionu.
Za jego namową wiele osób zwłaszcza z woj. kujawsko-pomorskiego postanowiło spędzić w Barlinku urlop. Prowadzi wtorkowe zajęcia plastyczne z grupą pasjonatów malarstwa "W kręgu sztuki", którą założył w listopadzie 2011 roku.
Na Inauguracji Roku Kulturalnego, która odbyła się 11 października 2013r. w sali widowiskowej Barlineckiego Ośrodka Kultury otrzymał podziękowania dla całej grupy "W kręgu sztuki" za wkład w rozwój barlineckiej kultury w roku 2012/2013. Podziękowania złożył Burmistrz Barlinka Zygmunt Siarkiewicz oraz Dyrektor Barlineckiego Ośrodka Kultury Brygida Liśkiewicz. 9.11.2016 z okazji 5 rocznicy powstania grupy między innymi otrzymał List Gratulacyjny od Burmistrza i Rady Miasta Barlinka.
Lubi literaturę, poezję w związku z czym często bierze udział w różnego rodzaju wieczorach literackich i muzycznych w Barlinku i nie tylko na których jest proszony o czytanie wierszy poetów regionalnych oraz klasyków lub o pomoc w organizacji i obsłudze imprezy.
Pisze artykuły o malarstwie w prasie regionalnej. Spędza codziennie wiele godzin przed komputerem reklamując miasto i region.
Jak jest taka potrzeba oprowadza wycieczki po mieście opowiadając o historii i zabytkach. W chwilach wolnych lubi spacerować
z aparatem fotograficznym po pobliskiej Puszczy Barlineckiej z pasjonatami fotografii, PTTK "Bobrusie" oraz Nordic Walking.